Na scenie możemy podziwiać: Zygmunta III Wazę, Augusta Mocnego, Stanisława Augusta Poniatowskiego, Władysława IV, Jana Kazimierza, Jana III Sobieskiego oraz Henryka Walezego. Panowie prezentują piosenki bliskie stylistyce krajów, z których się wywodzą i tak np. August Mocny (w tej roli absolutnie fantastyczny Marcin Wortmann) zaśpiewał utwór będący połączeniem mocnych metalowych brzmień z miękkimi dźwiękami wywodzącymi się rodem z mozartowskich oper, a Zygmunt III Waza (w tej roli równie znakomity Maciej Dybowski) zaprezentował piosenkę w stylu szwedzkiego zespołu Abba. Jurorkami tego osobliwego „talent show” są ciotki, żony i kochanki królów biorących udział w zmaganiach. Anna Wazówna, Marysieńka, Bona Sforza oraz Caryca Katarzyna. Panie w niezwykle zabawny sposób komentują zmagania panów, okraszając przedstawienie dowcipnymi i pikantnymi komentarzami. Dotyczy to zwłaszcza postaci Carycy Katarzyny brawurowo zagranej przez Martę Walesiak.
Zmagania królów prowadzi dwóch księży. Jednym z nich jest słynący z płomiennych kazań Piotr Skarga (w tej roli zobaczyliśmy Jacka Plutę), drugim – przeor klasztoru paulinów na Jasnej Górze Augustyn Kordecki, którego gra Piotr Siejka.
Uwagę zwracają: świetnie napisane przez Jacka Mikołajczyka libretto oraz kostiumy zaprojektowane przez stylistę i jurora Top Model –Tomasza Jacykówa.
Jeśli zatem lubicie oglądać konkursy talentów oraz chcecie mieć wpływ na to, kto będzie rządził Polską przez najbliższe dziesięć lat, wpadajcie do Teatru Syrena na królewski „talent show”. Świetna scenografia, niebanalne, pełne historycznych faktów teksty oraz dobrze napisana muzyka przeniosą was w czasie i zapewnią doskonałą rozrywkę.