Deportacja mężczyzny za fałszywy alarm bombowy na Woli


W ostatnich dniach warszawscy policjanci z Woli interweniowali w sprawie poważnego incydentu dotyczącego fałszywego alarmu bombowego. Osoba, która zadzwoniła na numer alarmowy, twierdziła, że w jednym z hosteli znajduje się bomba. Po przeprowadzeniu szczegółowych ustaleń, mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty, związane z tym przestępstwem. Co więcej, z uwagi na jego status, został deportowany z Polski na siedem lat.

Wydarzenia te miały miejsce, gdy policja została poinformowana o alarmie, co natychmiast skłoniło funkcjonariuszy do działania. Po potwierdzeniu, że informacje o ładunku były fałszywe, policjanci podjęli intensywne działania operacyjne w celu zidentyfikowania osoby, która dokonała zgłoszenia. Szybkie ustalenia doprowadziły do zatrzymania 33-letniego mężczyzny, który trafił do policyjnego aresztu.

W prokuraturze rejonowej Warszawa-Wola podejrzany został oskarżony o wywołanie fałszywego alarmu bombowego, co stanowi poważne przestępstwo zagrożone kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Po postawieniu zarzutów, mężczyzna został przekazany do Placówki Straży Granicznej, a następnie deportowany do Ukrainy, gdzie obowiązuje wobec niego zakaz wjazdu do Polski na okres siedmiu lat. Sprawa pokazuje szybkość i skuteczność działań policji w Warszawie, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców.

Źródło: Policja Warszawa


Oceń: Deportacja mężczyzny za fałszywy alarm bombowy na Woli

Średnia ocena:4.83 Liczba ocen:12


Zobacz Także