Zgłoszenie o przekraczaniu prędkości zakończyło się nieoczekiwanym finałem dla własnego sprawcy. Ostatnie wydarzenie w Janczewicach pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych oraz wpływ obywateli na bezpieczeństwo lokalne. Dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, mieszkańcy mogą informować policję o niebezpiecznych miejscach, co przynosi konkretne efekty.
W Janczewicach na ul. Jedności zgłoszono problem z kierowcami, którzy zbyt szybko poruszali się w danym odcinku drogi. Policjanci, zareagowali na to zgłoszenie i przeprowadzili kontrolę, co uwidoczniło rzeczywisty problem. Już po krótkim czasie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód marki audi, którego kierowca jechał o 22 km/h powyżej limitu prędkości.
Co ciekawe, 64-letni kierowca przyznał się, że to on sam wcześniej zgłosił ten odcinek jako niebezpieczny z powodu nadmiernej prędkości. Po tym nieprzyjemnym zdarzeniu otrzymał mandat w wysokości 300 zł oraz 5 punktów karnych na swoje konto. Ta sytuacja podkreśla, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze leży w rękach wszystkich uczestników ruchu, a Krajowa Mapa Zagrożeń jest narzędziem, które ma wspierać wysiłki mieszkańców w tym zakresie.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Kierowca, który zgłosił zagrożenie, sam został ukarany
Zobacz Także
