Działania młodych policjantów z Komendy Stołecznej Policji pokazują, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze nie kończy się z chwilą wyjścia z służby. Podczas podróży do Poznania na szkolenie, posterunkowy Krzysztof Witoń oraz posterunkowy Adam Wardęga przyczynili się do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Incydent miał miejsce w sobotnie popołudnie, gdy dyżurny skierniewickiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy osobowego Hyundai, który prowadził auto w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu. Policjanci zauważyli, jak pojazd porusza się slalomem, najeżdżając na pas zieleni oraz wchodząc na pas awaryjny, co skłoniło ich do natychmiastowego działania. Po skontaktowaniu się z numerem alarmowym, postanowili podejść do auta i uniemożliwić dalszą jazdę
Po przybyciu na miejsce kolejnych funkcjonariuszy, ujawniono, że zatrzymany mężczyzna miał poważne problemy – wynik badania wykazał 2,5 promila alkoholu we krwi oraz brak wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem. Teraz 27-latek odpowie za swoje czyny przed sądem i może otrzymać karę do 3 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz sądowy zakaz kierowania. Postawa policjantów, którzy nie wahali się interweniować, stanowi ważny przykład dla wszystkich kierowców oraz świadków łamania przepisów drogowych.
Warto podkreślić, że każdy z nas ma rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach. Obserwując niebezpieczne zachowania innych użytkowników dróg, należy bezzwłocznie informować o tym odpowiednie służby. Tylko w ten sposób można zapobiec potencjalnym tragediom, które mogą zagrozić zdrowiu czy życiu ludzi. Aktywna postawa społeczeństwa w walce z nietrzeźwymi kierowcami jest kluczowym krokiem w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Młodzi policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę na autostradzie A2
Zobacz Także
