W wyniku szybkiej reakcji policji oraz innych służb, pomoc otrzymał osłabiony senior, który przez kilka dni nie miał kontaktu ze swoim otoczeniem. Alarm wywołała jego siostrzenica, która zaniepokoiła się brakiem odpowiedzi na próby skontaktowania się z wujkiem. To podjęcie decyzji o interwencji okazało się kluczowe dla zdrowia 75-latka, który wymagał natychmiastowej pomocy medycznej.
W piątkowy wieczór policjanci z Targówka zareagowali na zgłoszenie o zagrożeniu życia seniora, który cierpiał na dwie poważne choroby: cukrzycę i nadciśnienie. Po rozmowie z siostrzenicą mężczyzny, funkcjonariusze postanowili sprawdzić sytuację, ponieważ nie mogli skontaktować się z nim ani jego sąsiedzi. Nieobecność jakichkolwiek odgłosów z mieszkania oraz zaparkowany samochód wzbudziły ich niepokój.
Decyzja o wezwaniu strażaków była konieczna, gdyż nie udało się nawiązać kontaktu za drzwiami. Po wejściu do mieszkania odkryto seniora leżącego na podłodze, przytomnego, lecz w złym stanie. Ustalono, że upadł dzień wcześniej i nie miał siły, by wezwać pomoc. Dzięki współpracy policji, strażaków i ratowników medycznych, senior został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał potrzebną opiekę.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Natychmiastowa interwencja służb ratuje życie 75-letniego seniora
Zobacz Także