W minionym tygodniu w Warszawie, tuż po wyjściu z zakładu karnego, doszło do włamania do sklepu przy ulicy Broniewskiego. Funkcjonariusze z Bielan wykazali się wyjątkową czujnością, zatrzymując sprawcę na gorącym uczynku. Mężczyzna, będący w recydywie, usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i grozi mu surowa kara pozbawienia wolności sięgająca 15 lat.
Do zdarzenia doszło w nocy, kiedy 33-letni mężczyzna, uszkadzając drzwi, wszedł do sklepu, skąd ukradł 14 500 zł. Dodatkowo, skutki jego działania wyceniono na 21 000 zł, wliczając w to zniszczenia powstałe w trakcie włamania. Przeszłość kryminalna sprawcy oraz okoliczności czynu sprawiają, że będzie on musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom prawnym.
Z informacji uzyskanych przez policję wynika, że sprawca dzień wcześniej opuścił więzienie, a w momencie zatrzymania był nietrzeźwy. Po przesłuchaniu, prokurator zastosował środek zapobiegawczy w formie dozoru policyjnego. W świetle przepisów prawa, fakt popełnienia przestępstwa w krótkim czasie po odbyciu kary pozbawienia wolności znacząco zwiększa wymiar kary, co stawia mężczyznę w trudnej sytuacji prawnej.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Recydywista zatrzymany po włamaniu do sklepu na Bielanach
Zobacz Także