W ubiegłym tygodniu Warszawa była świadkiem dramatycznego napadu na salon jubilerski, który miał miejsce przy ulicy Popularnej. Zdarzenie to miało niezwykle niebezpieczny przebieg, gdyż zamaskowany sprawca grożąc przedmiotem przypominającym broń, wydobył biżuterię z rąk przerażonego właściciela. Po szybkiej reakcji policji, pięć osób zostało zatrzymanych, a dwaj główni sprawcy trafili do aresztu na trzy miesiące.
Do incydentu doszło w piątek, kiedy mężczyzna wymusił na właścicielu sklepu wydanie cennych przedmiotów. Po spakowaniu skradzionej biżuterii w torby, sprawca szybko uciekł, pozostawiając za sobą zszokowanego pokrzywdzonego, który niezwłocznie wezwał policję. Wstępne szacunki strat wskazują na wartość około 115 tysięcy złotych, co podkreśla powagę sytuacji.
Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego oraz operacyjni z ochockiej komendy natychmiast przystąpili do działań. Dzięki wytężonej pracy udało im się ustalić, że sprawca odjechał samochodem, który następnie został znaleziony na Mokotowie. W dalszym toku czynności, czworo podejrzanych zostało zatrzymanych, a dwaj z nich usłyszeli zarzuty rozboju w prokuraturze. Po rozpatrzeniu wniosku prokuratury, sąd zdecydował o ich aresztowaniu na okres trzech miesięcy, a postępowanie prowadzone jest pod nadzorem odpowiednich służb.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Tymczasowy areszt dla sprawców napadu na salon jubilerski w Warszawie
Zobacz Także