Wydanie wieczorne
Z pałacu Paca usunięto napisy niemieckie. Sądy niemieckie przestały funkcjonować. Sądownicy niemieccy otrzymują dziś pensje, pakują kufry.
O godz. 1 po poł. wojsko polskie zajęło gmach odwachu na placu Saskim oraz pałac namiestnikowski, w którem mieściło się gubernatorstwo niemieckie. Na gmachach wywieszono flagi polskie.
Dziś w godzinach rannych odbywa się przejmowanie poczty przez władze polskie. Na gmachach pocztowych na placu Wareckim zdjęto napisy niemieckie. Do g. 12 załatwiano publiczność przy 8 okienkach, przyjmując listy polecone i pieniężne i wypłacając należności z przekazów pocztowych. W południe pocztę zamknięto.
Dzisiaj od rana trwa w dalszym ciągu rozbrajanie wojskowych niemieckich. O godz. 9-ej z rana, gdy rozbrajano przy zbiegu Nowego Światu i alei Jerozolimskiej wojskowego niemieckiego, z ogródka przy kawiarni Nadświdrzanskiej, gdzie mieści się urząd kolejowy niemiecki, dano trzy salwy. Zraniono ciężko mężczyznę i kobietę.
Z bramy domu w al. Jerozolimskich, gdzie mieści się komisarjat niemiecki, policja niemiecka zdjęła szyldy
Około godz. 11-ej zdjęto wszystkie szyldy z gmachu Nr 4 przy ul. Nowy Świat, w którym mieści się niemieckie biuro kolejowe, i usunięto z przed gmachu budkę wartownika. Dokonano tego przy udziale strażaków, gdyż szyldy wmurowane były bardzo trwale